Strony

niedziela, 18 października 2015

Jesienne klimaty

Nigdy nie lubiłam jesieni, za krótsze dni, za to że słońca tak mało, za zimno które ze sobą niesie. Już we wrześniu czułam niechęć, już widziałam na horyzoncie strugi deszczu na szybach, wiatr obrywający z drzew ostatnie liście i ani się obejrzalam jak nadchodził czas, aby przestawić zegarki. I wtedy dopiero robiło się naprawdę nieprzyjemnie.

Wtedy wszystkie te rzeczy, których nie trawiłam w jesieni sprawiały, że czułam się źle i z utęsknieniem czekałam na pierwszy śnieg. Przykryłby cały ten smutny widok za oknem. A wtedy zaczynała się magia, był klimat i Święta tuż tuż.

W tym roku po raz pierwszy cieszę się każdym dniem jesieni. Nie popycham dni do przodu na siłę i chyba po raz pierwszy od lat nie mam ochoty zapaść w sen przesypiając jesień i zimę. Nie wiem czemu mi się odmieniło. Czy to przez lata, które lecą? Skąd taka zmiana? Grunt, że dobrze mi z takim nastawieniem. Z prawdziwą przyjemnością oglądam jesienne widoki, przytulne wnętrza i domy z jesienią w tle.

Nie mam wprawdzie w domu dekoracji prawdziwie jesiennych, ale z deszczem za oknem, blaskiem świec i herbatą, opatulona w ciepły koc raczej mi ich nie potrzeba. Złapałam dziś kilka momentów, które nie oddają niestety rzeczywistości i trochę biednie mi to wyszło...






...w porównaniu do tych ujęć z pinterest.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz